DUSZA NA WAKACJACH
Planowane Wyprawy
Nie będziemy nigdzie gonić, ale też będziemy doświadczać. Zaczniemy kręgiem kobiet i zakończymy kręgiem kobiet. W trakcie będziemy pracować z ciałem, odbywać sesje “LATARKI” a także bawić się, zwiedzać i przeglądać w lustrze innych dusz.
Sycylia - Listopad 2024
Szczegóły Wkrótce.
Już dziś możesz jednak odszukać playlistę na SPOTIFY pt: “Sycylia – Dusza na Wakacjach” aby poczuć klimat tej wyprawy.
Szczegóły Wkrótce
Szczegóły Wkrótce
Szczegóły Wkrótce
Szczegóły Wkrótce
Szczegóły Wkrótce
Szczegóły Wkrótce
„Dusza Na Wakacjach”
Wyjeżdżasz? – zapytał umysł.
Tak, ale nie martw się, jadę tylko na krótkie wakacje.
Odpocznij tu sobie, zrelaksuj się, może trochę posprzątaj – odpowiedziała dusza.
Co będziesz tam robić sama? Czy beze mnie będziesz bezpieczna? – dopytuje umysł.
Będę. Jestem bezpieczna wszędzie, dzięki mojej wierze, dzięki mojej otwartości, dzięki mojej intuicji, ale fajnie, że się o mnie troszczysz. Nie musisz się jednak martwić, bo nie będę sama. Jadą też inne dusze.
Jeszcze ich nie znam, ale wiem, że jest jakiś sens naszego wspólnego spotkania.
Być może połączy nas to doświadczenie na dłużej, być może na krócej.
Może, od którejś z nich potrzebuję usłyszeć tylko jedno zdanie podczas kobiecego kręgu w pierwszy wieczór, a może z inną nawiążę trwałą przyjaźń.
Wszystko Ci z resztą opowiem jak wrócę – odparła dusza.
No dobra, to jedź. Nie będę Ci niczego utrudniał. Tylko weź ciepłe rzeczy i koniecznie ładowarkę do telefonu. A jak będziesz medytować na zboczu jakiejś góry to przypnij się pasami.
W sumie to fajnie masz. Może i ja też poszukam jakichś wakacji dla mnie – powiedział umysł, zamykając oczy rozmarzony.
Co robi taka dusza na wakacjach?
Doświadcza. Pozwala sobie na otwartość.
Ochoczo zaświeca światło tam, gdzie mieszka podświadomość, żeby łatwiej widzieć co należy z niej usunąć.
Odważnie przegląda się w innych duszach, które razem z nią podróżują po to, aby zobaczyć to, co w niej samej piękne i to co nadaje się do zmiany.
Duszy na wakacjach jest tak dobrze, że znowu marzyć zaczyna.
Czasem o tym, aby odnaleźć swoją misję, czasem, żeby zacząć coś nowego, a czasem żeby coś zakończyć.
A najważniejsze jest to, że dusza na wakacjach odzyskuje moc. Ładuje baterie. Przypomina sobie, że wszystko jest możliwe. Spotyka się ze sobą, na nowo odkrywając swoją głębię.
Ale nie ma w tym nic dziwnego, gdyż umysł zostaje w domu i nie zatruwa już każdego dnia swoim sceptycyzmem i strachem.
Do tego wiele innych dusz podczas tej samej podróży pulsuje w tym samym magicznym rytmie tworząc wakacyjną grupową aurę.
Jedziesz z nami?